Podatek od prezentów ślubnych od wielu lat budzi kontrowersje. Na wielu forach internetowych z dziedziny podatków można znaleźć wiele pytań, czy mamy obowiązek zapłacić podatek od prezentów ślubnych. Teoretycznie z podatku zwolnione są prezenty nieprzekraczające pewnej kwoty. Powyżej kwoty ustawowej należy odprowadzić podatek i nieważne jest w tym przypadku, że był to prezent ślubny od rodziców. Urzędy skarbowe w Polsce mają możliwości sprawdzania, skąd młodzi mieli pieniądze na ślub oraz wysokość prezentów jak otrzymali. W praktyce bardzo rzadko dochodzi do takich kontroli, a przepis ten na szczęście pozostaje w uśpieniu. Podejrzenie urzędu może wzbudzić fakt, kiedy młodzi ludzie niemający odpowiednich dochodów do wydatków dokonują np.: zakupi mieszkania czy drogiego samochodu. Urząd może wtedy zadać pytanie, skąd mieli na to pieniądze i jeśli nie znajdziemy logicznego uzasadnienia, to będziemy musieli zapłacić 75% podatku od nieujawnionych dochodów. Podatek od tego, co podarowała nam rodzina, jest czystym absurdem z punktu widzenia logiki, lecz w świetle przepisów prezent ślubny to darowizna, która podlega opodatkowaniu. Z punktu widzenia prawa podatkowego nieopodatkowanie prezentów byłoby otwartą furtką do robienie przekrętów na ogromną skalę. Brak opodatkowania prezentów dałby możliwość przyjmowania łapówek w dowolnej wysokości. Największy problem, jeśli chodzi o prezenty ślubne, mają osoby zamożna, które obdarowują się wyższymi kwotami lub drogimi przedmiotami.
Nie są to ani łapówki, ani pranie brudnych pieniędzy, a mimo to mogą wzbudzić zainteresowanie urzędu skarbowego. Przykładem wzbudzającym zainteresowanie organów podatkowych może być np.: wesele młodej pary z zamożnej rodziny, za które płacą rodzice i zapraszają wielu gości ze swoich kręgów. Wydatki na takie imprezy są wysokie, ponieważ organizatorów na to stać, a młodzi muszą się tłumaczyć, skąd tyle otrzymali. Jeśli od rodziców w formie prezentów, to młodzi powinni zapłacić podatek od darowizny. Polska jako naród ludzi nieprzeciętnie inteligentnych, którzy potrafią znaleźć wyjście z każdej sytuacji, dość często korzystają z dobrodziejstw prawa. Prawo podatkowe, które nakłada na podatnika, konieczność opłacania podatków za prezenty jest niesprawiedliwe, ale konieczne z racji na możliwość nadużyć, jakie mogłyby występować. Mało kto zdaje sobie sprawę, że brak opodatkowania darowizn skutecznie i sukcesywnie pozbawiałby budżet Państwa części dochodów. Jeśli pojawiałaby się możliwość przekazywania dowolnej kwoty pieniężnej, bez konieczności tłumaczenia się skąd pochodzi i płacenia od niej podatków, to zapewne nastałaby moda na przekazywanie darowizn. Prawo podatkowe mówiące o opodatkowaniu prezentów jest blokadą przed nadużyciami, a drugiej strony zabija całkowicie sens obdarowywania się droższymi prezentami. Prawo podatkowe nie zawsze ma ludzką twarz, co powinno być zrozumiałe przez społeczeństwo. Człowiek uczciwy nie do końca rozumie, że wśród nas żyje wiele nieuczciwych osób, które tylko czekają na przychylne przepisy, które będą mogli wykorzystać do nieuczciwych celów. |