Rozwój internetu przyniósł światu niewyobrażalną ilość zmian. Jedną z nich jest coraz większa popularność pracy zdalnej. Mogą ją wykonywać nie tylko programiści, chociaż to oni stanowią największy odsetek ludzi pracujących w trybie home office. Na pracę zdalną decydują się graficy, copywriterzy, profesjonalni blogerzy, księgowi czy koordynatorzy. Jednak tego rodzaju praca ma wiele minusów. Wydaje się, że praca z domu daje same korzyści. Szczególnie istotne dla wielu osób jest tutaj oszczędzanie czasu na dojazdy. Przy dobrej organizacji można dostosować godziny do swoich przyzwyczajeń i upodobań. Praca w domu pozwala osobom lepiej funkcjonującym w nocy na spełnianie obowiązków do późnych godzin. Home office otwiera także nowe możliwości, jak np. możliwość uprawiania rano sportu lub zrobienie przerwy na przygotowanie i zjedzenie obiadu.
Praca zdalna jest jednak również dużym wyzwaniem. Po pierwsze człowiek staje się odrobinę wyizolowany. Jeśli mieszka sam, to właściwie cały dzień spędza w odosobnieniu, chyba, że w domu pracuje również druga osoba lub jest się młodą mamą. Pracując zdalnie, często odrywamy się od pracy – w domu zawsze jest coś do zrobienia. Po zjedzeniu śniadania i posprzątaniu, wstawieniu prania i spacerze z psem może okazać się, że zrobiła się godzina 13, a my jeszcze nie usiedliśmy do obowiązków. Dlatego praca w trybie home office wymaga dużej samodyscypliny, która pozwoli na sumienne wykonywanie obowiązków. Samodyscyplina pomoże również w zapobiegnięciu sytuacji, w której pracować będziemy ponad miarę. Aby zachować higienę pracy, warto jeden z pokoi przeznaczyć na pracownię tak, aby reszta domu nie kojarzyła się z pracą. Jeśli nie jest to możliwe, warto po prostu wydzielić część pokoju. Pracowanie z łóżka, kanapy czy z kuchni może skończyć się tym, że cały dom kojarzyć się nam będzie z pracą i będziemy mieli problem z relaksem. Praca zdalna nie jest korzystna dla każdego, warto więc dokładnie przemyśleć tę decyzję. |